Z dyplomem na bezrobocie
Treść
W tej chwili już żadne wykształcenie nie gwarantuje znalezienia zatrudnienia na rynku pracy w powiecie oświęcimskim. Wśród zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Oświęcimiu z miesiąca na miesiąc rośnie liczba osób legitymujących się wyższym wykształceniem.
Przed rokiem w całym powiecie grupa bezrobotnych absolwentów studiów wyższych wynosiła 459 osób. Pod koniec września tego roku było ich już 544 i wszystko wskazywało, że do końca roku się powiększy, bo wiele osób w tym okresie odbiera właśnie dyplomy.
Z ostatnich danych oświęcimskiego PUP wynika, że tylko w samym Oświęcimiu bezskutecznie poszukiwało pracy 191 magistrów i inżynierów. Niewiele łatwiej jest w Kętach (miasto), gdzie dyplom wyższej uczelni nie zagwarantował pracy 88 osobom oraz w Brzeszczach. Tam bezskutecznie zajęcia poszukiwało 71 osób z wyższym wykształceniem. Na kolejnych miejscach tej listy są gmina wiejska Oświęcim - 46, Chełmek 42, gmina Kęty - 32, Zator - 25, Przeciszów - 22, Osiek - 17 i Polanka Wielka - 10.
Nadal jednak zdecydowanie najtrudniej znaleźć pracę osobom legitymującym się wykształceniem zasadniczym zawodowym, którzy w powiecie oświęcimskim stanowią ponad 40 proc. ogółu bezrobotnych. We wrześniu było ich 4261. Wprawdzie w ich przypadku pojawiło się trochę więcej ofert, co sprawiło, że odsetek bezrobotnych w tej grupie się zmniejszył, ale wszystko wskazuje, że była to sezonowa obniżka. Podobnie jest z osobami po szkołach podstawowych lub mających niepełne wykształcenie podstawowe. Tych w ostatnim wrześniowym raporcie oświęcimskiego "pośredniaka" odnotowano 2279.
Nie zmieniła się sytuacja osób bezrobotnych po policealnych szkołach średnich i zawodowych. Po 9 miesiącach tego roku w PUP było ich zarejestrowanych blisko 2500.
Autor: WJ
Tagi: bezrobocie