Wakacyjna Liga Drużyn Podwórkowych
Treść
Tytuł mistrza wakacji drużyn podwórkowych w Oświęcimiu zdobył Dream Team. O jego sukcesie w rozgrywkach Wakacyjnej Ligi Drużyn Podwórkowych, której patronował "Dziennik Polski", przesądziła wygrana w ostatniej kolejce z najgroęniejszym rywalem Błoniami 2-1.
Końcówka liga organizowanej przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Oświęcimiu dostarczyła dużo emocji. Najpierw Dream Team po przegranej z Szatanami stracił pozycję lidera i jeszcze przed ostatnią kolejką tabelę otwierały Błonie, chociaż tylko zremisowały z Nieziemskim Teamem. Do pełni szczęścia potrzebny był im remis w ostatnim meczu. Mecz był zacięty i ostatecznie lepsi o jednego gola okazali się piłkarze Dream Teamu.
- Zaciętych spotkań było znacznie więcej. Początkowo wprawdzie poziom był różny i zdarzało się, że padało po 18 goli, ale potem mecze były wyrównane, a najlepszy przykład to potyczka Błoni z Nieziemskim Teamem. Lider prowadził 3-0, a rywale na dodatek grali w "piątkę" przeciwko 7 rywalom. Do końca jednak walczyli ambitnie, doprowadzając do remisu. Zaangażowania nie brakowało żadnej z drużyn. Nie odnotowaliśmy żadnego walkoweru. Oczywiście każdy mecz był gorąco komentowany i analizowany - mówi pomysłodawca ligi Włodzimierz Liszka.
Podczas tegorocznych wakacji rozegrane zostały dwie edycje. Do pierwszej przystąpiło 5 zespołów, a do drugiej 7. Łącznie uczestniczyło w niej 120 chłopców, którzy dwa razy w tygodniu rozgrywali mecze.
Uroczyste zakończenie ligi odbyło się w ubiegły czwartek na stadionie MOSiR. Organizator postanowił nagrodzić wszytkich uczestników. Każda z drużyn biorąca udział w wakacyjnych zmaganiach otrzymała piłkę i dyplom z pamiątkowym zdjęciem drużyny.
- Uczestnicy zaproszeni zostali do udziału w planowanym halowym wydaniu ligi drużyn podwórkowych w zimie - dodaje Włodzimierz Liszka, podkreślając przy okazji wkład i pomoc sędziów oświęcimskiego Podokręgu Piłki Nożnej, którzy prowadzili mecze społecznie.
Królem strzelców ligi został piłkarz Dream Teamu Arkadiusz Szeja z 11 bramkami. - Najważniejsze to dobrze ustawić się pod bramką przeciwnika - zdradził sposób na skuteczność mały futbolista, który dla swojej drużyny zdobył połowę bramek. Dalsze miejsce zajęli: Robert Pawłowski (Błonie), Konrad Bęc (Nieziemski Team) po 10, Dawid Szewczuk (Zasolanka) 8, Piotr Majer (Wisła) 7, Tomek Jędrocha (Zasolanka), Szymon Kąkol (Błonie) po 6, Dawid Bartuś (Zasolanka) 5, Wojtek Jakubik (Szatany), Piotr Morkisz 4, Rafał Ciszkowicz (Szatany), Adrian Niedzielski (Błonie), Marcin Micherda (Szatany) po 3, Damian Herok (Dream Team), Adrian Herok (obaj Dream Team), Arkadiusz Gigoń (Błonie), Mateusz Keller, Dawid Piskozub (obaj Nieziemski Team), Daniel Kabara (Królewskie Diabły) po 2 oraz Jakub Hurnik, Dawid Rozmus, (obaj Dream Team), Bartek Włoszek (Królewskie Diabły), Dawid Piskozub, Mateusz Keller (obaj Nieziemski Team), Piotr Wiertel, Michał Cież (obaj Szatany), Konrad Głowacki (Wisła), Michał Nalepa (obaj Królewskie Diabły) i Przemysław Osowski (Dream Team) po 1
Wyniki ostatnich dwóch kolejek: Królewskie Diabły - Dream Team 1-8, Zasolanka - Szatany 1-1, Błonie - Nieziemski Team 3-3, Błonie - Dream Team 1-2, Królewskie Diabły - Nieziemski Team 0-6, Zasolanka - Wisła Kraków 3-1.
1. Dream Team 6 15 22-7
2. Błonie 6 13 22-7
3. Nieziemski Team 6 10 17-9
4. Szatany 6 10 12-15
5. Zasolanka 6 7 19-13
6. Wisła Kraków 6 6 8-10
7. Królewskie Diabły 6 0 4-43
Autor: WJ
Tagi: piłka nożna pilka nozna drużyny podw.órkowe druzyny podworkowe