Taksówki na zapas
Treść
W całej gminie Brzeszcze są trzy taksówki. Tyle Urząd Gminy wydał do tej pory licencji, zgodnych ze zmieniającymi się wciąż przepisami. Teraz trzeba było podjąć decyzję o zwiększeniu liczby nowych licencji na przyszły rok, gdyby komuś przyszło do głowy założyć taki interes. Szansę będą mieć cztery kolejne osoby.
- Taki jest wymóg ustawowy. Gdyby ktoś zgłosił się do nas w przyszłym roku i chciał podjąć taką działalność, a my nie mielibyśmy uchwały określającej liczbę nowych licencji, nie moglibyśmy ich wydać - tłumaczy Iwona Stykowska, kierownik Wydziału Spraw Obywatelskich w brzeszczańskim Urzędzie Gminy.
Skąd liczba akurat 4 nowych licencji? - Sami musieliśmy robić rozeznanie, bo przepisy nie określają, ile w danej gminie powinno być taksówek. O opinię zwróciliśmy się do Powiatowego Rzecznika Konsumentów, sami dyskutowaliśmy w Urzędzie z panią burmistrz i ustaliliśmy liczbę, która wydała się nam rozsądna. Muszę powiedzieć, że w naszej gminie nie ma zbytniego zainteresowania tą formą działalności gospodarczej - mówi kierownik Stykowska.
Wygląda na to, że na razie brzeszczanom wystarczają trzy taksówki w gminie, chociaż mieszka tu ponad 22 tys. osób. Do dyspozycji mają dwa postoje w mieście - przy basenie i na osiedlu przy ul. Dworcowej. Być może małe zainteresowanie prowadzeniem takiej działalności usługowej wypływa z nowych przepisów, które wymagają specjalnych licencji, podczas gdy kiedyś wystarczył wpis do ewidencji działalności gospodarczej.
Autor: WJ
Tagi: taxi