Szansa dla boksera z Oświęcimia
Treść
Pięściarza Iskry Brzezinka Łukasza Wawrzyczka w najbliższych dniach czeka kolejna trudna próba. Tym razem trener kadry narodowej Ludwik Buczyński postanowił wystawić go w międzynarodowym turnieju w Kopenhadze, który rozegrany zostanie w nadchodzącym tygodniu.
Przez ostatnie dni Wawrzyczek z resztą kadrowiczów uczestniczył w zgrupowaniu w Świeradowie Zdroju. Tam pięściarze, którzy są brani pod uwagę przy ustalaniu składu kandydatów na igrzyska olimpijskie, na początek przeszli serię zabiegów leczniczych, a potem rozpoczęli przygotowania do dalszej części sezonu, w tym także turnieju w Kopenhadze.
- Turniej ma mieć silną obsadę. Dla wielu ekip będzie to sprawdzian, który ma pomóc w wyłonieniu kandydatów na igrzyska. Liczę na udany występ, który utwierdzi trenera Buczyńskiego w przekonaniu, że warto na mnie dalej stawiać - mówi Wawrzyczek, który w tej chwili w domu jest gościem.
Po Kopenhadze kadrę bokserską czekają kolejne zgrupowania i jedynie w okresie świąteczno-noworocznym bokserzy mają dostać wolne.
Bokser z Oświęcimia ma dużą szansę, aby znaleźć się w ekipie, która będzie ubiegać się o miejsca w ekipie olimpijskiej. Z ostatnich informacji wynika, że sprawa nominacji olimpijskich rozstrzygnie się podczas ME.
W wadze 69 kg w tej chwili w kadrze trener Buczyńskiego jest dwóch bokserów - Wawrzyczek i Mirosław Nowosada.
Autor: WJ
Tagi: boks wawrzyczek