Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Sto wyjazdów straży pożarnej

Treść

Prawie 100 razy wyjeżdżali już w tym roku do akcji strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kętach. Jak informuje komendant Józef Szafran, o wiele więcej niż przed rokiem odnotowano wyjazdów do wypadków drogowych.
Kęcka OSP, która należy do Krajowego Sytemu Ratowniczo-Gaśniczego, od kilku lat jest najczęściej wyjeżdżającą do akcji spośród wszystkich ochotniczych jednostek powiatu oświęcimskiego. Prawdopodobnie tak będzie również i w tym roku. Od 1 stycznia do 5 lipca bowiem ochotnicy z Kęt wyjeżdżali do akcji już 99 razy. Tylko w 5 pierwszych dniach lipca odnotowano 7 wyjazdów.

W marcu rozpoczęły się częste wyjazdy do gaszenia płonących traw. - Liczba tych zdarzeń jest podobna jak w roku ubiegłym, na szczęście jednak nie mieliśmy żadnych związanych z tym tragicznych zdarzeń - mówi komendant OSP Kęty Józef Szafran. - Znacznie natomiast wzrosła liczba wyjazdów do wypadków i kolizji drogowych. W sytuacjach takich występuje ryzyko wybuchu, poza tym konieczne jest zabezpieczenie wycieków substancji ropopochodnych. Trzeba również pomóc przy ewentualnym załadunku.

Kęcka jednostka dysponuje samochodem ratownictwa technicznego z pełnym oprzyrządowaniem. - Przydałaby się jeszcze torba przedmedyczna PSPR1 - dodaje komendant Szafran. - Zdarza się, że pierwsi jesteśmy na miejscu wypadku, a 8 druhów posiada odpowiednie kwalifikacje z pomocy przedmedycznej. Czynimy też starania, aby posłać kolejnych na odpowiednie szkolenie w tej dziedzinie.

W tym roku jak dotąd gminę Kęty ominęły powodzie. Kilka jednak razy szkody wyrządziły porywiste wiatry; z pomocą oczywiście wyruszyli ochotnicy. Odnotowano także kilka pożarów. M. in. pod koniec stycznia strażacy z Kęt uczestniczyli w akcji gaszenia poważnego pożaru w Porąbce. W lutym z kolei gasili pożar budynku gospodarczego w Witkowicach, a w marcu brali udział w akcji gaśniczej na jednej z posesji przy ul. Mickiewicza w Kętach. Kilka pożarów miało również miejsce na kęckich osiedlach, m. in. na Sikorskiego, Królickiego i Kościuszki. We wszystkich tych przypadkach tylko szybkiej interwencji strażaków mieszkańcy zawdzięczają, że ogień nie rozprzestrzenił się na mieszkania. - W przypadku akcji na osiedlach występuje problem dojazdu, ponieważ nagminnie blokują go parkujące samochody - podkreśla Józef Szafran.

Obecnie OSP w Kętach liczy 53 czynnych druhów. Spośród nich ok. 30 to młodzi ludzie w wieku niewiele ponad 20 lat. Poza tym w Kętach działają 3 młodzieżowe drużyny pożarnicze.



Autor: WJ

Tagi: osp kęty kety straż pożzarna straz pozarna pożar pozar