Skala ubóstwa
Treść
Ostatni raport Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Oświęcimiu potwierdza rosnącą skalę ubóstwa. Różnymi formami pomocy objętych jest blisko 2,6 tys. środowisk, czyli blisko 6,5 osób.
W ubiegłym roku oświęcimski MOPS w formie materialnej lub usługowej wspierał 1970 tzw. środowisk, co faktycznie oznacza pomoc dla 5391 osób. Było ich o 148 więcej niż rok wcześniej. Wyłącznie pracą socjalną objęte były 602 środowiska, czyli 1038 osób.
- Najczęstszą przyczyną zgłaszania się do MOPS było bezrobocie. Ten problem dotknął już 1085 środowisk, co stanowi około 42 proc. ogółu świadczeniobiorców. Łącznie jest to 2801 osób Na drugim miejscu jest niepełnosprawność, z którą nie potrafią sobie samodzielnie poradzić w 733 środowiskach, a dalej długotrwała choroba - 683, bezradność w sprawach opiekuńczo-wychowawczych i w prowadzeniu gospodarstwa domowych - 539, sieroctwo - 276, alkoholizm i narkomania - 161, bezdomność - 102 - dyrektor oświęcimskiego MOPS Henryk Boruta przedstawia jeszcze ubiegłoroczne dane. Należy sądzić, że w pierwszych miesiącach roku skala ubóstwa się powiększyła.
Na tej liście znalazła się także potrzeba ochrony macierzyństwa, w przypadku której wsparcia oczekuje 81 środowisk, a dla 20 istotny problem stanowi trudność w przystosowaniu się do życia po opuszczeniu zakładu karnego.
Pracownicy socjalni zwracają jednak uwagę, że te dane mogą nie oddawać w pełni trudnej sytuacji społecznej w mieście. Pomimo trudnej sytuacji życiowej część osób nie zgłasza się do Ośrodka z różnych przyczyn, czasami ambicjonalnych. 
Autor: WJ