Projekt na psa
Treść
Problem bezpańskich psów, często zagrażających bezpieczeństu mieszkańców Oświęcimia, zwłaszcza tych najmłodszych, budzi wiele emocji. Niejednokrotnie potrzebę uregulowania problemu i wprowadzenia zasad postępowania przy wyłapywaniu zwierząt podnoszą mieszkańcy miasta.
- Gmina chce stworzyć warunki, aby właściciele mogli wywiązywać się ze swoich obowiązków. Żeby jednak nie był to tylko przepis na papierze, chcemy skorzystać z różnych doświadczeń, podpatrujemy jak z tym problemem poradzono sobie w innych miastach. Chcemy w tej sprawie przeprowadzić także konsultacje z mieszkańcami - zapowiada naczelnik Wydziału Gospodarki Miejskiej Urzędu Miasta w Oświęcimiu Anna Kołodziej.
Przygotowany został projekt uchwały rady miasta, który reguluje sprawę bezpańskich psów w mieście i zasad postępowania z nimi. Konsultowany był przez Powiatowego Lekarza Weterynarii w Oświęcimiu oraz upoważnionych przedstawicieli organizacji społecznych, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt. Określone zostały w nim także obowiązki osób utrzymujących zwierzęta domowe, po to aby chronić mieszkańców przed zagrożeniem oraz przed zanieczyszczeniem terenów przeznaczonych do wspólnego użytku.
- Pod uwagę bierzemy różne metody, jeśli chodzi o zanieczyszczenia. W Kołobrzegu na przykład jest wytyczony teren, a do dyspozycji właścicieli psów są woreczki. Być może zastosujemy 3-4 różne metody jednocześnie. To będzie zależało właśnie od efektów konsultacji z mieszkańcami - dodaje Anna Kołodziej.
W urzędzie przyznają, że właściciele psów płacą za czworonogi podatek i coś się im w zamian należy.
Autor: WJ