Niebezpiecznie na Beskidzkiej

Treść

Niebezpiecznie na Beskidzkiej

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu znają już personalia sprawcy wypadku na ul. Beskidzkiej w Grojcu, w wyniku którego śmierć poniosła 74-letnia kobieta. Okazał się nim młody mieszkaniec Bierunia, który w niedzielne popołudnie sam zgłosił się na oświęcimską komendę i przyznał się do potrącenia mieszkanki Grojca.
Ciało kobiety przypadkowi świadkowie znaleęli w niedzielne południe na poboczu drogi przy dojeędzie do Góry Grojeckiej. Do wypadku doszło w nocy, a 22-letni sprawca, który prowadził cinquecento, odjechał z miejsca zdarzenia. Wczoraj podczas przesłuchania ustalono okoliczności wypadku. Do potrącenia doszło podczas wyprzedzania.

Dzień wcześniej około godz. 16 także w Grojcu na ul. Beskidzkiej doszło do wypadku, w którym poważnych obrażeń doznał z kolei 17-letni rowerzysta z Oświęcimia. Sprawcą był także oświęcimianin, kierowca fiata 126p, który nie zachował odpowiedniej odległości od jednośladu. Nastolatek, który w wyniku potrącenia doznał wstrząśnienia mózgu oraz innych obrażeń, trafił do szpitala.

Na ul. Beskidzkiej jest wyjątkowo niebezpiecznie. W ciągu ostatnich dni odnotowano tutaj 3 wypadki. Trzeci miał miejsce w ubiegły czwartek, gdy kierowca ciężarówki nie zachował ostrożności przy skręcie w ul. Jagiellończyka i doprowadził do zderzenia ze skodą. Poszkodowany kierowca samochodu osobowego doznał złamania żeber.

Autor: WJ

Tagi: wypadek bezpieczeństwo