Młodzi brydżyści z Oświęcimia w otwartych mistrzostwach Śląska
Treść
Wigilijno-opłatkowy turniej par rozgrywany jako otwarte mistrzostwa Śląska młodzików był ostatnim w tym roku startem młodych brydżystów UKS Jocker Oświęcim.
W Bytomiu, gdzie rozegrany został turniej, zagrało 26 par z Oświęcimia w dwóch kategoriach dla zaawansowanych i początkujących. W pierwszej kategorii najlepiej spisali się M. Sołtysik i A. Palczewski, którzy zajęli 4 miejsce, będąc bardzo blisko podium. Pewnie by na nim stanęli, gdyby nie porażka w bratobójczym pojedynku z parą W. Kąkol i M. Lachowski. Tym drugim to zwycięstwo dało jednak także dobre 5 miejsce.
Następne pary z Oświęcimia zajęły lokaty: 7. A. Szudarski-P. Miernik, 14. I. Wądrzyk, M. Trębacz, 15. A. Kamińska-K. Klęczar, 16. K. Nowak-J. Warzecha, 18. K. Bąk-M. Sklarek, 19. K. Chodacki-W. Gach. W tej kategorii rywalizowało w sumie 29 par z trzech województw: śląskiego, małopolskiego i świętokrzyskiego. Najlepsi okazali się gospodarze A. Śmieszkoł-P. Kaleta.
Jeszcze lepiej wypadła grupa Jockera startująca w kategorii dla początkujących. Oświęcimianie odnieśli tutaj podwójne zwycięstwo. Wygrała para A. Janeczko-J. Senkowski. Ich wygrana nie budziła żadnych wątpliwości, uzyskali wynik 73,71 proc. Para M. Orlicki-M. Janik, która była druga osiągnęła 65,82 proc. i jej także nikt nie zagroził, bowiem trzeci w kolejności śląski duet uzyskał wynik 58,72 proc.
Jocker dosłownie zdominował turniej dla początkujących. W pierwszej siódemce było aż 6 jego par. Zajęły one miejsca w kolejności: 4. P. Samolewicz-M. Matyja, 5. A. Kłapa-P. Wojewódzka, 6. T. Niegowski. D. Kajtoch, 7. D. Bednarczyk-A. Sereś, 11. K. Centnar - K. Kruk, 14. K. Skóra - T. Balon, 15. J. Naglik-A. Majer, 16. S. Paluch-Ł. Wądrzyk, 18. P. Marszałek-I. Kowalska, 19. B. Głozak-P. Katerla.
- To był bardzo miły akcent na koniec roku. Jeszcze raz potwierdziło się, że mamy dużo utalentowanej młodzieży, która robi systematyczne postępy. W ten sposób możemy być spokojni o kontynuację tego, co kilka lat temu zapoczątkowaliśmy w Zespole Szkół nr 1 i Jockerze. Następne zawody czekają nas w styczniu - mówi trener Henryk Bieniasz, a obecnie po nowych wyborach także prezes Jockera.
Autor: WJ