Młodości, dodaj im skrzydeł
Treść
Stawką dzisiejszego meczu Dworów Unii w Interlidze przeciwko słoweńskiej Slavii Optima będzie tylko prestiż
Hokeiści Dworów Unii mają już zapewnione 1. miejsce w rundzie zasadniczej w rozgrywkach ligi międzynarodowej, ale to wcale nie oznacza, że w dzisiejszym spotkaniu (godz. 17) zastosują taryfę ulgową wobec słoweńskiej Slavii Optimy Lublana. W pierwszym meczu oświęcimianie wygrali 3-2.
Poniedziałek hokeiści mają zazwyczaj zarezerwowany na odnowę biologiczną. - Tym razem mieliśmy zajęcia na lodzie - mówi trener Dworów Karel Suchanek. - Nie może być inaczej, skoro spotkanie ligowe na krajowym podwórku od meczu w Interlidze dzieli raptem trzy dni. Zawodnicy nie mogą przecież wypaść z rytmu - dodaje szkoleniowiec.
Karel Suchanek podkreśla, że w dzisiejszym spotkaniu Dwory zagrają czterema atakami. Nie może być jednak inaczej, skoro w weekend oświęcimian czekają dwa mecze ligowe na krajowym podwórku. Czy wystawienie czterech formacji nie przerasta możliwości Dworów, skoro po niedzielnym meczu przeciwko Orlikowi Opole na mistrzów Polski spadły kontuzje. Z ręką na temblaku po obiekcie spacerował Piotr Cinalski. - Na szczęście ręka nie jest złamana, chociaż zawodnik ma założony na niej opatrunek gipsowy - informuje Suchanek. - Dostał tydzień wolnego od lodu, ale nad kondycją musi pracować. Nikt go od tego nie zwolni - utrzymuje.
Nie jest to jedyny ubytek po niedzielnym meczu przeciwko Orlikowi Opole. W dzisiejszym meczu nie wystąpi także Marcin Jaros. - Na rozgrzewce skręcił nogę, ale z bólem zdecydował się grać przeciwko Orlikowi. Szkoda, że za takie poświęcenie kibice odpłacili mu stekiem wyzwisk. Jego miejsce w pierwszej formacji zajmie najprawdopodobniej Mariusz Jakubik. Czwartą formację sklecimy z młodzieżowców. Przecież z reprezentacji Polski dwudziestolatków wrócił Marek Modrzejewski. Razem z nim zagrają Wojciech Stachura i Jakub Radwan - wylicza trener.
Wydawać by się mogło, że przy tak napiętym kalendarzu oświęcimianie będą chcieli ulgowo potraktować to spotkanie. - W sporcie istnieje takie określenie jak prestiż. On będzie stawką tego spotkania. Poza tym ciągle słyszę narzekania, że młodzież dostaje zbyt mało szans wykazania się. Niech teraz "gryzą" lód, żeby udowodnić swoją wartość. To ma być ich mecz - ma nadzieję Suchanek.
Trener nie miał okazji zbyt często widzieć w akcji Marka Modrzejewskiego. - Po wyleczeniu kontuzji barku musiał jechać na zgrupowanie reprezentacji narodowej. Na podstawie dwóch treningów nie można wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Zobaczymy co pokaże w meczu - kończy trener Suchanek.
Autor: WJ
Tagi: interliga