Łyżwiarze figurowi z Oświęcimia startowali we Francji
Treść
Łyżwiarze figurowi z Oświęcimia polubili Niceę nie tylko ze względu na walory turystyczno-krajoznawcze. Tutaj z powodzeniem w 2000 roku startowali w MŚ Dorota i Mariusz Siudkowie, zajmując 5 miejsce. W miniony weekend na tafli nicejskiego lodowiska wystąpili ich młodsi koledzy i na pewno utytułowany duet nie musiałby się za nich wstydzić.
Coroczne międzynarodowe zawody w Nicei to wprawdzie jeszcze nie ME czy MŚ, ale ich obsada jest coraz lepsza i cieszą się coraz większym prestiżem w łyżwiarskim światku. Potwierdza to trenerka Iwona Mydlarz-Chruścińska. - Francuzi chcą, aby te zawody zostały ujęte w kalendarzu Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej, stąd z roku na rok zapraszają coraz lepszych łyżwiarzy. W tym roku do Nicei obok 6 czy 7 ekip francuskich zjechali Hiszpanie, Włosi, Skandynawowie i Rosjanie z Sankt Petersburga. My w tej imprezie bierzemy udział po raz trzeci - mówi trenerka oświęcimskich łyżwiarzy, przypominając, że przed dwoma laty rywalizację solistek wśród seniorek wygrała tam Sabina Wojtala.
Tym razem nikomu nie udało się stanąć na najwyższym podium. Najlepiej z 13-osobowej ekipy z Powiatowego Zespołu nr 2 Szkół Ogólnokształcących, Mistrzostwa Sportowego i Technicznych w Oświęcimiu wypadły pary sportowe w kategorii juniorów. Joanna Dusik i Patryk Szałaśny zajęli 2 miejsce, ustępując tylko rosyjskiemu duetowi: Maria Mukhortowa, Maksim Trankow. Na podium stanęli także Julia Szczerbowska z Łukaszem Chlubą, a na 4 miejscu ukończyli rywalizację Aneta Michałek z Mariuszem Świergułą.
- Rosjanie oczywiście brylowali, ale warto zaznaczyć, że w tym sezonie wygrali oni już dwukrotnie zawody z cyklu Grand Prix juniorów, ostatnio w Gdańsku. Nasze duety walczyły jednak dzielnie. Joasi z Patrykiem na rozgrzewce udał się wyrzucany potrójny salchow, w programie też było blisko, aby został zaliczony, bowiem łyżwiarka klapnęła na lód już przy wyjeździe. To jednak jest kwestia nadrobienia zaległości treningowych i częstszych startów - podkreśla trenerka.
Po dłuższej przerwie wrócił na taflę także Mateusz Chruściński, który wśród juniorów w rywalizacji solistów zajął w Nicei 6 lokatę. W konkurencji solistek Anna Zawada była 12.
Poza tym oświęcimianie wystartowali w kategorii novis (do 16 lat). Z chłopców najwyższe 9 miejsce zajął Janusz Karweta, Kamil Białas był 11, a Bartosz Paluchowski 12. Wśród dziewcząt Katarzyna Dusik była 20, a Krystyna Klimczak 22. W tej kategorii obsada była rekordowa, bowiem wystartowało aż 46 zawodniczek.
- Przywieźliśmy medale i bagaż pełny niezapomnianych wrażeń, jak chociażby po spotkaniu z mistrzami olimpijskimi Kazakową-Dmitriewem, którzy chętnie przystali na wspólną fotkę - opowiada Joanna Dusik, która wspólnie z partnerem Patrykiem Szałaśnym wystąpiła na koniec imprezy w pokazach.
Autor: WJ