Klient ma rację...

Treść

Konsumenci coraz częściej dochodzą swoich praw z pomocą rzecznika


Branża budowlana zajmuje pierwsze miejsce na liście spraw, z którymi na co dzień ma do czynienia powiatowy rzecznik konsumentów w Oświęcimiu.

Ostatni raport, przedstawiony przez oświęcimskiego rzecznika Alinę Janik, wskazuje, że jest to instancja, do której coraz częściej odwołują się poszkodowani klienci i okazuje się, że z reguły mają rację. Na przykład w ubiegłym roku na 191 wszczętych postępowań w sprawach ochrony praw i interesów konsumentów, tylko 17 było nieuzasadnionych.

Najwięcej kłopotów mieli klienci w branży budowlanej. Łącznie rzecznik konsumentów zajmował się nimi 38 razy, w tym 29 postępowań zakończyło się po myśli mieszkańców powiatu. Tradycyjnie już duża część reklamacji dotyczyła wadliwego obuwia i odzieży, sprzętu agd czy mebli.

9 osób zbyt późno zorientowało się, na czym polega argentyński system kredytowania. W tych sprawach 4 wnioski trafiły do prokuratur w Oświęcimiu i Tychach.

Kolejnych 10 nie było usatysfakcjonowanych usługami różnych banków. W 7 przypadkach okazało się, że słusznie. Z pomocy rzecznika korzystali także abonenci TP S. A. oraz telewizji cyfrowej i kablowej. Przeciw TP S. A. także jeden wniosek trafił do oświęcimskiej prokuratury. W 4 przypadkach sprawy z powództwa konsumentów lub rzecznika znajdą swój finał w sądzie.

O tym, że konsumenci coraz częściej odwołują się do swojego rzecznika, świadczy także liczba porad i informacji prawnych. - W 2003 roku udzielonych zostało 627 porad i informacji, co oznacza wzrost w stosunku do 2002 roku o około 30 proc. Jest to pomoc świadczona konsumentom bezpośrednio w biurze, polegająca w szczególności na wyjaśnieniach i interpretacji przepisów prawnych - informuje oświęcimski rzecznik konsumentów Alina Janik.

Autor: WJ

Tagi: skargi