Klasa A, Oświęcim

Treść

Włosienica - Poręba 1-1 (0-1)

0-1 Nikliborc 24, 1-1 Zdeb 62.

Sędziował Jacek Sroka z Oświęcimia. Żółta kartka: Nikliborc Widzów 120.

Włosienica: T. Stachura - Maj, Wolny, Ludwinek - Wienierski, Stachura I, Brandys - Szymeczko, Stachura II (51 Mendrysa), Zdeb.

Poręba: Filip - Szerc (35 Steizer), Ł. Stachura, B. Krawczyk, M. Krawczyk - Grabecki, Pilch, Drabczyk (80 Stefański), Nikliborc - B. Wanat (83 M. Wanat), Wądrzyk.

Beniaminek z Poręby rozegrał bardzo dobre spotkanie i przy większej koncentracji powinien odnieść zwycięstwo. Jednak pierwsi groźną sytuację stworzyli piłkarze Włosienicy, kiedy w 5 min po strzale Brandysa piłka trafiła w poprzeczkę. Podobnie futbolówka po uderzenie Pilacha musnęła poprzeczkę. Bardziej skuteczny okazał się Nikliborc, który otrzymał podanie od Krawczyka, minął dwóch obrońców i plasowanym strzałek pokonał Tomasza Stachurę.

W II połowie starty wyrównał Zdeb. Wykorzystał błąd jednego z obrońców podopiecznych Stanisława Bochynka i nie miał problemów z celnym skierowaniem piłki do bramki z odległości 11 m. Dramatyczna była kocówka spotkania. W 85 min pojedynek sam na sam z Filipem przegrał Mendrysa. W tej samej minucie goście protestowali, twierdząc, że po strzale Steizera piłka przekroczyła linię bramkową - sędzia był innego zdania. W 88 min Pilch uderzył minimalnie niecelnie. Norbert Filip należał w przekroju meczu do wyróżniających się postaci, tego stojącego na dobrym poziomie spotkania.

- Z remisy nie do końca jestem zadowolony. Dzisiaj cały zespół grał kolektywnie i tylko fakt, iż w składzie mam praktycznie siedmiu juniorów jest małym wytłumaczeniem - powiedział po meczu trener Bochynek.

(MAM)


Soła Oświęcim - Puls Broszkowice 6-0 (2-0)

1-0 Sobanik (30), 2-0 Sobanik (40), 3-0 Szostek (55), 4-0 Gałuszka (60 - karny), 5-0 Tobik (75 - karny), 6-0 Naras 85.

Widzów 120. Żółta kartka: T. Wanat. Czerwona kartka: Żurek.

Soła: Nowak - Chomicz, Szostek, R. Pacyga, Król - Gałuszka, Sobanik, Hałat, Dziuba - Tobik, Kania.

Broszkowice: Celarek - Piotrowski, Żurek, J. Węglarz, G. Tarasek - Koriakowski, T. Żak, Walocha, A. Tarasek - P. Wanat, Janicki.

Solarze zagrali koncertowo. Choć przeciwnik nie zawiesił wysoko poprzeczki, to jednak sześć zdobytych goli musi wzbudzać uznanie. Sobanik dwukrotnie zaskoczył Celarka. Bramkarz gości dwukrotnie musiał stanąć na przecie rywala wykonującego jedenastki i dwukrotnie musiał skapitulować.

Marek Kurkiewicz, prezes Soły po meczu nie krył zadowolenia z postawy piłkarzy najstarszego klubu w Oświęcimiu, zaznaczając: - Wynik wysoki cieszy, lecz nie od początku było z górki. Goście w pierwszym kwadransie starali się zamurować bramkę i wówczas z gry pozycyjnej nie mogliśmy trafić. Po drugiej bramce właściwie losy meczy były przesadzone.

(MAM)

Pozostałe wyniki: Zaborze - Przeciszów 1-1 (0-1): I. Zajas (59) - Frączek (28), Rajsko - Zator 2-2 (0-0), Osiek - Brzezinka 2-1 (1-1), Bulowice - Grojec 1-1 (0-1): Balok (40) - dla Grojca, Piotrowice - Jawiszowice 2-1 (1-0): Kudzia (52) - dla Jawiszowic.

1. Soła Oświęcim 11 27 28-6

2. Przeciszów 11 26 31-15

3. Jawiszowice 11 25 26-8

4. Bulowice 11 24 21-11

5. Piotrowice 11 20 29-19

6. Zator 11 17 22-19

7. Rajsko 11 16 19-20

8. Osiek 11 16 21-17

9. Brzezinka 11 11 13-13

10. Zaborze 11 10 16-27

11. Włosienica 11 9 12-30

12. Poręba 11 8 7-20

13. Grojec 11 6 16-30

14. Broszkowice 11 1 7-32

Autor: WJ