Dwóch oświęcimian na ligowym ringu
Treść
Andrzej Różyński to kolejny wychowanek Iskry Brzezinka, który zadebiutował na ligowym ringu. 18-letni oświęcimianin wystąpił w barwach PKB Poznań w meczu z Walką Zabrze. W barwach poznańskiego klubu wystąpił w tym meczu także były bokser Iskry Łukasz Wawrzyczek.
Ten drugi debiutował na ligowym ringu blisko 2 lata temu w barwach Kleofasa Katowice. Przed rokiem na zasadzie wypożyczenia trafił do PKB Poznań i miał udział w zdobyciu przez poznaniaków drużynowego mistrza Polski. W tej sytuacji, jak można było się spodziewać, klub z Poznania doprowadził do transferu definitywnego zawodnika z Oświęcimia.
W ślady Wawrzyczka poszedł obecnie Andrzej Różyński (waga 81 kg). - Jest wprawdzie jeszcze juniorem, ale doszliśmy do wniosku, że stać go, aby spróbował sił w na ligowym ringu. Oczywiście musi się to odbywać spokojnie i pod kontrolą. Dlatego podczas występu w Zabrzu w III rundzie pojedynku z Krzysztofem Sadłoniem, który ma w dorobku tytuły mistrza Polski juniorów i młodzieżowców, podpowiedziałem trenerowi Nowakowi, prowadzącemu PKP, aby zdecydował się poddać Andrzeja. Przewaga rywala nie była nie wiadomo, jak wielka, ale po co zniechęcać młodego zawodnika. Lepiej, żeby spokojnie zdobywał doświadczenie i za jakiś znów mógł wystąpić na ringu - mówi klubowy trener Różyńskiego Jan Sibik.
Na pocieszenie Różyńskiego, który na razie jest wypożyczony do PKB, trzeba dodać, że w tym meczu porażki doznał także jego bardziej doświadczony kolega i już przecież reprezentant kraju Łukasz Wawrzyczek.
Wychowanek Iskry przegrał wysoko z Grzegorzem Proksą. Rywal to wprawdzie wicemistrz juniorów i także kadrowicz, ale mimo wszystko rozmiary porażki oświęcimianina są zaskakujące, tym bardziej, że w pierwszym pojedynku tych bokserów podczas jednego z turniejów górą był Wawrzyczek.
- Niestety, do Łukasza nic nie docierało, żadne uwagi. Tymczasem popełnił wiele błędów, to Proksa walczył tak, jak to miał robić Łukasz. Na pewno musi ją dokładnie przemyśleć i wyciągnąć - podsumował walkę trener Sibik.
Czasu nie zostało dużo, bo 22 września w Poznaniu rozpoczynają się mistrzostwa Polski seniorów i tam Wawrzyczek będzie zapewne uchodził za jednego z faworytów wagi 69 kg.
Mimo porażki obu oświęcimian poznaniacy zremisowali cały mecz 10-10.
Autor: WJ
Tagi: boks