Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Bezradne rodziny

Treść

Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Oświęcimiu coraz częściej w swojej codziennej pracy spotykają się ze zjawiskiem bezradności w sprawach opiekuńczo-wychowawczych. Problem w ubiegłym roku dotyczył 539 rodzin, a można przypuszczać, że od tamtej pory jest ich już więcej.

Przyczyną bezradności jest bowiem bardzo często trudna sytuacja ekonomiczna, której z kolei pochodną są inne negatywne zjawiska społeczne.

Jak wynika z raportu oświęcimskiego MOPS bezradność w sprawach opiekuńczo-wychowawczych stanowiła w ubiegłym roku jedną z głównych przesłanek ubiegania się o pomoc. Objętych zostało nią w sumie 1989 osób, czyli 21 proc. ogółu ubiegających się w tej instytucji o wsparcie.

- W zdecydowanej większości, bo aż 80,3 proc. przypadków bezradność dotyczyła rodzin niepełnych, pozostałe to rodziny wielodzietne - zwraca uwagę dyrektor MOPS w Oświęcimiu Henryk Boruta.

Wymienia jednocześnie działania, jakie na ich rzecz podejmuje kierowana przez niego placówka. Po pierwsze są to świadczenia finansowe w różnej formie, które są realizowane pod nadzorem pracownika socjalnego. MOPS organizuje i prowadzi także specjalistyczne poradnictwo z udziałem pracowników socjalnych oraz specjalisty od pracy z rodziną, psychologa, terapeuty czy prawnika. Osoby z takich rodzin kierowane są również do doradców zawodowych w celu uzyskania kwalifikacji bądź przekwalifikowania umiejętności zawodowych.

- W prowadzonej pracy socjalnej szczególny nacisk położony został na kwestię żywienia dzieci w szkołach, co gwarantuje przynajmniej jeden gorący posiłek dziennie. W niektórych przypadkach pracownicy socjalni własnej inicjatywy podejmowali działania, aby rozeznać, mimo braku zainteresowania ze strony rodziców, czy dzieciom należy zapewnić ciepły posiłek w szkole - podkreśla dyrektor Boruta.

W ubiegłym roku tą formą pomocy objętych zostało 941 dzieci. Jest to wzrost aż o 65 proc. w porównaniu z 2001 rokiem. Ponadto w 156 przypadkach rodziny korzystają także z pokrycia kosztów żywienia swoich pociech w przedszkolach, a część z nich ma pokrywaną opłatę stałą za pobyt w przedszkolu. W tych sprawach pracownicy MOPS współpracują z pedagogami szkolnymi i kuratorami sądowymi.



Autor: WJ

Tagi: mops