Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Bez dróżnika i rogatek

Treść

PKP planują zlikwidowanie stanowiska dróżnika na przejeździe kolejowym na ul. Chrzanowskiej w Zatorze. Nie będzie też półrogatek na innym przejeździe - na drodze gminnej łączącej aleję Lipową i Przedewsie w Podolszu. Przyzwyczajeni do nich kierowcy będą musieli zachować teraz szczególną ostrożność.

Powyższe zmiany wynikają oczywiście z oszczędności. PKP mają długi, nie płacą podatków. Urząd Miejski w Zatorze skierował już sprawę do sądu i komornik będzie blokował konta PKP na poczet należnych gminie podatków.

Nie będzie już stacji Zator, tylko przystanek Zator. Znikną nastawnia i dyżurka ruchu, a tory boczne zostaną zdemontowane.


Dotychczas na przejeździe kolejowym na ul. Chrzanowskiej dróżnik opuszczał szlabany. Teraz zastąpią go automatyczne półrogatki (podobne do tych, które znajdują się na drodze do Palczowic przez Marysin).

Z kolei półrogatek nie będzie już na przejeździe na drodze gminnej w Podolszu. Zostaną tam jedynie postawione znaki ostrzegawcze o niestrzeżonym przejeździe.

Zmiany te mogą okazać się szczególnie niebezpieczne na ruchliwej drodze wojewódzkiej nr 718. Jednak kolejarze uznali, że dla intensywności ruchu na tym szlaku PKP, półrogatki w zupełności wystarczą.



Autor: WJ

Tagi: pkp